W dniu 26 kwietnia 2024 roku miała miejsce wycieczka na wydział chemii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Wzięły w niej udział klasy 1F oraz 1 i 3G pod opieką Pani profesor Agnieszki Kaczyńskiej oraz Pani profesor Ewy Urbańskiej.
O godzinie 10:45 wyruszyliśmy ze szkoły i udaliśmy się na przystanek Miasteczko Studenckie. Komunikacją miejską dotarliśmy na miejsce przed godziną 12. Po zrobieniu kilku zdjęć weszliśmy do środka i udaliśmy się do szatni, gdzie zostawiliśmy kurtki. Następnie skierowaliśmy się na salę wykładową, która na każdym wywołała wielkie wrażenie.
Przed przybyciem wykładowcy, wprowadzono nas do tematu kilkoma ciekawostkami, dotyczącymi Dymitra Mendelejewa, Justusa von Lieblinga oraz ich odkryć i wynalazków. Następnie oglądnęliśmy krótki film dotyczący uczelni, który zaprezentował jej atrybuty i nauczane kierunki.
Po przybyciu doktora inżyniera Radosława Kitela rozpoczął się wykład pod tytułem ” Uczepił się jak rzep psiego ogona, czyli o projektowaniu leków kowalencyjnych”. Na samym początku wykładowca przywołał wypowiedź Paracelsusa, który powiedział: „Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną. Tylko dawka czyni truciznę”. Dowiedzieliśmy się jak działają takie leki jak aspiryna i dlaczego są one lepsze od leków niekowalencyjnych. Poznaliśmy zastosowania leków kowalencyjnych w onkologii, a więc działanie Tarcevy i Afatynibu poprzez wykorzystanie zdjęć na poziomie atomowym, co ułatwiło nam zrozumienie tematu. Wykładowca przedstawił nam także problemy z jakimi spotykają się tego rodzaju leki, takie jak uodparnianie się komórek nowotworowych. Pod koniec przeszliśmy do omówienia nowotworów trzustki oraz zastosowania inhibitorów celowanych. Na zakończenie można było zadać wykładowcy kilka pytań, z czego kilka osób skorzystało.
Po wykładzie udaliśmy się na spacer po ośrodku. Naszą wycieczkę zaczęliśmy od zwiedzania kopii pracowni chemicznej profesora Karola Olszewskiego, dzięki czemu poznaliśmy namiastkę historii Wydziału Chemii. Następnie udaliśmy się do sali laboratoryjnej, gdzie mieliśmy możliwość obserwowania pracy studentów, którzy samodzielnie syntetyzowali związki węgla. Po drodze przeszliśmy przez piękne ogrody, które znajdowały się odkrytym patio. Na koniec udaliśmy się do pracowni podzielonej na biologiczną biochemiczną i chemiczną gdzie zostaliśmy oprowadzeni. Naszą uwagę przykuły drzwi, na których znajdowały się po dwie klamki- do brudnych oraz czystych dłoni. Wycieczkę zakończyliśmy około godziny 13.00 udając się szatni i odbierając nasze rzeczy.
Wycieczka na Wydział Chemii Uniwetsytetu Jagielońskiego była bardzo ciekawym oraz edukującym wyjściem, ponadto pozwoliła nam poczuć klimat studenckiego życia oraz zmotywowała do ciężkiej pracy by dostać się na wymarzone studia.
Paulina Urbańska i Weronika Papara Klasa 1 F